Liczba unikalnych odsłon 1 076 101 / Liczba aktywnych Użytkowników 7000
Kenia - powitanie z Afryką
Listopadowe poranki w zimnej i deszczowej Polsce zostawiłam za sobą i dałam się ponieść fali gorącego powietrza. Wysiadłam z samolotu po prawie trzynastu godzinach lotu - wymęczona, niewyspana, a jednak najszczęśliwsza pod słońcem. Spojrzałam ze szczytu schodków pasażerskich. Było dobrze po północy. Kilka oświetlonych budynków i czerń nocy sięgająca aż do najmroczniejszych zakamarków w sercu.
Ciepło powoli przylepiało się do mojej skóry. Afryka….
Afryka - Bóg i Szatan w jednym
Kiedy zostawiasz cywilizowany świat za sobą i oddajesz się podróży po czerwonej Afryce, nagle dociera do Ciebie, że ta cała uporządkowana, zachodnia cywilizacja jest tylko dziwną hybrydą - kompilacją naszych oczekiwań, strachu i braku marzeń. Tak jakbyśmy już dawno utracili zdolność do odkrywania tego, co przynosi nam radość i spokój. Wszystko skrojone na miarę, wszystko poddane wymaganiom otoczenia, wszystko poddane temu, co wydaje nam się słuszne, prawidłowe, logiczne i poprawne.
Tutaj - w Afryce - nasz przemyślany plan na życie ma się jak skurczony w sobie człowieczek do ciemnoskórego, pełnego tężyzny atlety. Afryka jest dzika, nielogiczna, jednocześnie brutalna i piękna sercem.
Afryka uczy nas tego, że Bóg i Szatan są jednym, majestat obu jest równie odwieczny, nie ma dwu nie mających początku, lecz jest jeden tylko…
Skóra Afryki lśni od palącego słońca, mieni się wszystkimi odcieniami żółci, pomarańczu i czerwieni. Jest najpiękniejszą i jednocześnie najbrzydszą ziemską oblubienicą.
Złudne jest myślenie o niej tylko w kategoriach superlatywnych. Można się zakochać, ale kochanie Afryki jest jak kochanie nieprzystępnego drania. Niebezpieczne, pozbawione skrupułów, szalone, ryzykanckie i… gorące, pełne namiętności, gwałtowne i ekstatyczne.
Taka jest Afryka - Bóg i Szatan w jednym.
Kiedy Bogowie chcą cię ukarać, spełniają twoje prośby
Kiedy Bogowie chcą cię ukarać, spełniają twoje prośby.
Jeżeli Bogowie chcieli mnie ukarać, to mogę być karana w ten sposób przez całe życie ;).
Kenia - położenie
Kenia nazywana jest często sercem Afryki Wschodniej. Położona dokładnie na linii równika we wschodniej części kontynentu jest jednym z najpiękniejszych krajów Czarnego Lądu. Graniczy z Somalią, Etiopią, Sudanem Południowym, Ugandą i Tanzanią. Powierzchnia Kenii jest prawie dwukrotnie większa od powierzchni Polski i wynosi ponad 580 tysięcy kilometrów kwadratowych.
Ten ogromny kraj oferuje nam cały wachlarz niesamowitych walorów przyrodniczych. Klimat i szata roślinna potrafią znacząco się różnić w zależności od tego, w jakim regionie kraju się znajdujemy. Bezkresne spalone słońcem sawanny, pokryte śnieżnym puchem szczyty góry Kenia, białe szerokie plaże obmywane ciepłymi wodami Oceanu Indyjskiego. Chmmmm… To co wybieramy ;)?
Kenia - klimat
Kenia jest położona w strefie klimatu tropikalnego, który stwarza doskonałe warunki do całorocznego wypoczynku. Średnia temperatura oscyluje w granicy 30 stopni Celsjusza i raczej nie spada poniżej 25 stopni. Oczywiście temperatury są odmienne w różnych częściach kraju i są zależne od wysokości nad poziomem morza i regionu, do którego planujemy wyjechać. Należy bowiem pamiętać, że Kenia zajmuje całkiem sporą część afrykańskiego lądu: od wybrzeża obmywanego wodami Oceanu Indyjskiego po wysokie góry znajdujące się w głębi kraju.
Safari w Kenii
Safari w Kenii to punkt obowiązkowy w planie podróży! I choć nie lubimy podążać wytyczonymi ścieżkami, ten fragment naszej wyprawy na Czarny Ląd był tak oczywisty jak oczywiste jest to, że ziemia się kręci. Wyjazd na safari będzie jednym z najpiękniejszych wspomnień Twojego życia. Zastanawianie się nad sensem wydania gotówki na safari, to jak zastanawianie się nad kupnem czekoladek. Po prostu musisz je kupić, posmakować i rozsłodzić się od środka :).
Dlatego nasza rada: Absolutnie nie rezygnuj z wyjazdu na safari! A najlepiej połącz dwa w jednym i zaplanuj relaks na boskich plażach wraz z kilkudniowym safari po kenijskich parkach narodowych :).
Park Narodowy Tsavo East
Afryka to miejsce, gdzie spełniają się marzenia. Zobaczysz lwy w ich naturalnym środowisku, i to na wyciągnięcie ręki!
Stanąć oko w oko z bestią - wyrzut adrenaliny gwarantowany!
A jeśli należysz do tych urodzonych pod szczęśliwą gwiazdą, a na pewno tak jest ;), uchwycisz poruszające się z najwyższą gracją, wolne ruchy leopardów i gepardów, najrzadziej spotykanych kotów na ziemi.
Park Narodowy Tsavo West
W Tsavo West odnajdziemy zarówno krajobrazy wymalowane przez półpustynne łąki, jak i tereny bardziej zielone i znacznie wilgotniejsze ze względu na usytuowanie w pobliżu jeziora Jipe i źródeł Mzima. W Tsavo West żyją niezliczone stada żyraf, zebr, gazeli. To również ostoja różnych gatunków antylop - od tych najmniejszych sięgających dosłownie do kolan - dikdik do masywnie zbudowanych oryxów i kadu.
Rezerwat Taita Hills
Rezerwat Taita Hills Wildlife Conservancy jest umiejscowiony na obrzeżach Parku Tsavo West. Obejmuje swoim zasięgiem 119 kilometrów kwadratowych łąk półpustynnych i lasów rzecznych. Stanowi korytarz migracyjny pomiędzy parkami Tsavo East i Tsavo West. Tereny rezerwatu są górzyste i stanowią dobry punkt widokowy na górę Kilimandżaro.
Salt Lick
Salt Lick, czyli w dosłownym tłumaczeniu Słona Lizawka jest nieodłącznie związana z Rezerwatem Taita Hills i Parkiem Tsavo West. Będziecie mogli zobaczyć słonie, bawoły, zebry czy antylopy w odległości dwóch, trzech metrów. Dosłownie na wyciągnięcie ręki.
Masajowie
Każda podróż - nieistotne jak dalekie lądy pozwoli nam odkryć - jest nieodłącznie związana z poznaniem niezwykłych kultur i wyjątkowych ludzi. Kenia jest bardzo zróżnicowanym etnicznie krajem. Eksplorując internet natrafiłyśmy aż na 23 grupy etniczne. Wow! Pomyślmy, że każda z nich wprowadza do życia inną religię, inne obyczaje i inny język. To dlatego tak dużym problemem w kenijskiej rzeczywistości - przeszłej i obecnej - są napięcia międzyetniczne.
Plaże Diani Beach
Kenijskie wybrzeże to aż 536 kilometrów bajkowych plaż obmywanych przez turkusowe wody Oceanu Indyjskiego. Szerokie na kilkanaście, kilkadziesiąt metrów, pokryte śnieżnobiałym, drobnym jak mąka piaskiem, i do tego niezwykle czyste - co w dzisiejszych czasach nie jest taką oczywistością.
Wraz z upływem dnia plaża odkrywa coraz to większe połacie białego piasku. Około godziny 11 zaczyna się odpływ i to, co do tej pory było ukryte pod taflą, odsłania bogactwo życia podwodnego. Po prostu musicie to zobaczyć! Jeżeli nawet nie macie ochoty na sea-safari w postaci wyprawy kenijską, drewnianą łajbą w głąb morza, to koniecznie wybierzcie się na spacer po plaży podczas odpływu. Można powiedzieć: na spacer po dnie oceanu :).
Będziecie mogli zobaczyć rozgwiazdy, kraby, kałamarnice, pająki i ogórki morskie. Tak! Ogórki :). I choć nie znamy prawidłowej nazwy tego przedstawiciela fauny podwodnego świata, to i tak do końca życia zapamiętamy jak wygląda i jak go nazywają lokalni przewodnicy.
Nasza podróż do Kenii dopiero się zaczyna. Poznaliście zarysy wyprawy. W kolejnych odcinkach ukażą się artykuły szczegółowo opisujące każdą z powyższych atrakcji. Koniecznie śledźcie nasz blog i sprawdzajcie ostatnie wpisy. A jeśli jesteście z gatunku leniwców - to szybciutko zapisujcie się na nasz newsletter ;).
PS. Wyjazd do Kenii był prezentem jaki podarowałam sobie na urodziny ;). To już od dobrych paru lat tradycja w moim kalendarzu. Co prawda bardzo chciałam, aby Ania mogła w tej podróży uczestniczyć, ale wiecie jak to jest... Czasami współrzędne geograficzne pokazują się inne dla każdej z nas. Ja pojechałam do Kenii, a Ania.... Szszaaaaa, jeszcze nie zdradzamy ;).
Wyjazd do Kenii zaplanowałyśmy z przyjaciółką - Anią, którą widzicie na zdjęciu i którą gorąco pozdrawiam :). Buziaki!
Wszystkie cytaty pochodzą z książki Karen Blixen Pożegnanie z Afryką
Więcej o Kenii znajdziesz w poniższych artykułach:
Kenia - powitanie z Afryką
Safari w Kenii - Tsavo East & Ashnil Aruba Lodge
Safari w Kenii: Tsavo West & Wielka Piątka Afryki
Diani Beach - najpiękniejsza plaża Kenii
Więcej ciekawych artykułów znajdziecie na naszym blogu klikając w sekcję
Jeśli pragniesz zwiedzać świat powoli, bez pośpiechu, chłonąc z niego to co najlepsze,
zwiedź go z nami, napisz do nas
Kliknij w ikonkę Social Media i zaobserwuj nas na
Instagramie @followmyflowlifestyle & Facebooku @followmyflowlifestyle
Zapraszamy na nasz kanał na You Tube: Follow My Flow Life Style
INFORMACJE PRAKTYCZNE
* Dokładne informacje o aktualnych zasadach wjazdu do Kenii znajdziecie tutaj: https://www.gov.pl/web/dyplomacja/kenia
* Sklepy, restauracje, hotele, atrakcje turystyczne działają normalnie. W sklepach obowiązkowo należy nosić maseczkę na twarz.
W restauracjach maseczkę ubierałyśmy przy nakładaniu posiłków.
* Czym się poruszać: na safari poruszałyśmy się jeepem 4x4
* Waluta: 1 szyling kenijski = 0,036 złoty w zależności od kursu walut w danym okresie. Do Kenii najlepiej zabrać dolary.
Ułatwiało to przeliczanie waluty podczas dokonywania płatności: 100 szylingów to w zaokrągleniu 1 dolar.
* Ceny w sklepach: zbliżone do cen w Polsce. Jeżeli robicie prezenty dla swoich bliskich to koniecznie kupcie kawę.
Kenijska kawa jest obłędna :)!
* Bezpieczeństwo: w ośrodkach turystycznych, hotelach, rezerwatach i parkach narodowych możemy czuć się bezpiecznie.
Wychodzenie poza ośrodki wiąże się z dużą nachalnością lokalnych sprzedawców, którzy za wszelką cenę starają się sprzedać swoje wyroby. Dlatego należy być ostrożnym i najlepiej wychodzić w grupach.
* Kraj przyjazny rodzinom z dziećmi: Kenijczycy są bardzo przychylnie nastawieni do dzieci.
*Czystość: Z tą czystością to niestety kolorowo nie jest. Jest albo bardzo czysto albo bardzo brudno. Wszystko zależy od tego, co zwiedzamy. Kenijczycy dbają z najwyższą starannością o dobra narodowe takie jak parki narodowe, rezerwaty czy plaże. Nigdy w życiu nie widziałyśmy tak czystych plaż! To samo dotyczy rezerwatów przyrody. Natomiast środek kraju tonie w brudzie, śmieciach i biedzie.
* Poziom hoteli: mieszkałyśmy w 5* hotelu Baobab przy plaży Diani Beach. Hotel na piątkę z plusem!
Najwyższy standard obsługi, jedzenie przepyszne, alkohole markowe.
Polecamy!!!
*Kiedy najlepiej jechać do Kenii: każda pora roku jest praktycznie idealna. My byłyśmy w listopadzie i pogoda dopisywała nam przez cały czas. Jeżeli zamierzacie oddać się relaksowi na piaszczystych plażach, które bezsprzecznie są jednymi z najpiękniejszych na świecie, porą deszczową nie musicie się zbytnio przejmować. Warunki pogodowe są tutaj stabilne, a pora deszczowa na wybrzeżu jest w zasadzie nieodczuwalna. Na safari najlepiej wybrać się w naszych miesiącach jesienno-zimowych - od listopada do lutego będzie idealnie :).
By accepting you will be accessing a service provided by a third-party external to https://www.followmyflow.com.pl/