Joga - ukojenie dla ciała i ducha

Dla mnie joga od kilku lat jest obowiązkowym punktem tygodnia. Może się walić lub palić, kwiatki mogą zostać niepodlane, a ważny raport odłożony na jutro, mogę zapomnieć o wielu sprawach, ale joga jest zawsze w programie. Praktyka ta nie tylko wzmacnia organizm i rozciąga mięśnie, ale też uspokaja tsunami myśli przetaczających się przez moją głowę. I choć przez te ostatnie lata spróbowałam wielu innych atrakcji, takich jak bachata, jazda konna, pole dance, narty i skitury, to jako kobieta praktykująca, która żadnego hobby się nie boi :), z całą stanowczością stwierdzam, że nic nie byłoby takie samo, gdyby nie joga właśnie. Skąd ten szalony wniosek? Już wyjaśniam :).

.....

GOMUKHASANA

.....

Wedle wedyjskiej filozofii joga pozwala na poznanie prawdziwej natury człowieka. Dzieje się tak, ponieważ praca nad ciałem, a tym samym rozwiązywanie nagromadzonych w nim zastojów i problemów, wywołuje także głęboką formę relaksu i uspokojenia na poziomie psychologicznym. Ćwicząc jogę poznajemy lepiej swoje ciało i duszę. Jednym słowem: zgłębiamy siebie samych. W dużym uproszczeniu joga to trochę taka forma psychoterapii. Poprzez dokładny, dopracowany ruch oraz skoncentrowanie całej energii na jego wykonaniu i utrzymaniu przez kilka minut, docieramy do naszych najskrytszych myśli, szczęść i kłopotów. Podobnie jak wielcy jogini i joginki uczymy się w ten sposób zachowywać święty spokój :). I choćby tej wiedzy starczyło nam na te dwie godzinki ćwiczeń tygodniowo, dobre i to! Jak wiadomo - praktyka czyni mistrza.

.....

ADHO MUKHA SVANASANA

.....

Uważność i precyzja

.....

Mówi się, że żeby zacząć ćwiczyć jogę, trzeba do tego dorosnąć w strefie mentalnej. I coś w tym jest. U mnie było dokładnie tak samo. W pewnym momencie poczułam, że nadszedł ten czas, żeby rozpocząć przygodę z jogą. Ta decyzja przyszła do mnie jakoś tak naturalnie, choć kilka lat wcześniej nie umiałam sobie wyobrazić, o co chodzi z tym "leżeniem" na macie - bez sensu! Dlatego pierwszym krokiem do postanowienia, że chcesz spróbować jogi, jest przyznanie przed samą sobą, że niedoskonałość i motywacja do zmiany to Twoje nieodzowne prawo, to naturalna konsekwencja człowieczeństwa. Dlatego, jeśli akceptujesz swoje słabości, a równocześnie rozumiesz, że rozwój wymaga pracy, joga będzie dla Ciebie idealna. Daj sobie możliwość, by to odkryć :).

.....

.....

Pozytywne nastawienie, co w kółko powtarzam, jest podstawowym elementem każdego, nawet bardzo małego i prywatnego sukcesiku :). Skoro więc joginowy mindset mamy na prawidłowym torze, a raczej na macie, to przyszła pora na poznanie kilku ważnych szczegółów, bez których praktyka jogi nie da Ci pełnego zrozumienia i rozeznania na drodze, jaką będziesz szła. Cofnijmy się w czasie o kilka tysięcy lat. Tak, dobrze widzisz - mowa o tysiącach :).

.....

SUKHASANA

.....

Joga pochodzi z Indii - jednej z najstarszych kultur świata. Filozofia związana ze świętymi księgami hinduizmu, czyli Wedami - zalecała jogę jako praktykę uzupełniającą w kuracjach zdrowotnych. Zapisane w sanskrycie - najstarszym języku indoeuropejskim - Wedy powstawały między 1500 a 500 rokiem p.n.e. Z tego też okresu, i niejako we wspólnym nurcie myślowym, pochodzi holistyczny system medycyny naturalnej zwany Ajurwedą. Ajurweda uczy ludzi jak żyć w harmonii z naturalnymi cyklami ludzkiego ciała w celu osiągnięcia długotrwałego zdrowia fizycznego. Tę samą funkcję w ramach dobrostanu duchowego spełnia joga. Jak widzisz, joga to coś znacznie więcej niż "leżenie na macie" :).

.....

.....

Cudowna moc asan

.....

Świadomość, że dzięki ćwiczeniom - w jodze nazywamy je asanami - możesz wpływać na stan Twojego kręgosłupa, prawidłowe ustawienie miednicy, pracę wszystkich narządów wewnętrznych, także kobiecych, na produkcję hormonów, a nawet na regulację ciśnienia krwi, jest wręcz niesamowita. Oprócz standardów, takich jak: rozciągnięcie mięśni, gibkość i elastyczność, możesz zyskać lepsze zdrowie w wielu innych wymiarach oraz stabilną odporność, co dzisiaj jest szczególnie ważne. Joga to świetna szczepionka i doskonała alternatywa dla tabletek i suplementów. Oczywiście, jak wszystko, wymaga konsekwencji i regularności, ale czyż efekty nie są warte swojej ceny? I pomyśl tylko, żadnej chemii, bo wszystko to Twój organizm może wypracować sam dzięki praktykowaniu jogińskich asan.

.....

SUKHASANA ZE SKRZYŻOWANIEM RĄK

.....

Jeśli już jesteś zdecydowana, żeby zacząć przygodę z jogą, to serdecznie gratuluję, ponieważ będzie to jeden z najlepszych prezentów, jakie sobie sprawiłaś w życiu. Pamiętaj, że aby ćwiczyć jogę, nie musisz być na żadnym poziomie zaawansowania, co więcej, możesz to zrobić nawet jeśli nigdy wcześniej nie ćwiczyłaś czegokolwiek. Praktykując jogę, przekonasz się z czasem, że Twoje ciało nabierze elastyczności i mocy. Zmiany nie nadejdą szybko, bo zarówno joga jak i medycyna ajurwedyjska charakteryzuje podejście procesowe. Oznacza to, że musisz uzbroić się w cierpliwość.

.....

.....

Po kilku miesiącach regularnych ćwiczeń zauważysz zmianę i nauczysz się czytać swoje ciało, dostrzegać jego dysproporcje. Zrozumiesz też, jak możesz je naprawić. Potem te same procesy przejdzie Twój umysł, dzięki czemu uporządkujesz myśli, odzielisz rzeczy ważne od błahych, nabierzesz spokoju i dystansu. Żebyś doświadczyła tych dobrodziejstw wystarczy, że znajdziesz w twojej okolicy sprawdzone studio jogi. Ważne, żeby prowadził je doświadczony, certyfikowany nauczyciel. Potem kup dobrą matę, ale uwaga! - kupuj tylko w dedykowanych sklepach, ponieważ nie każda mata nadaje się do ćwiczeń jogi. Następny krok to strój do ćwiczeń. Moda i moda :). Zaopatrz się w bawełniane miękkie ubranie, najlepiej w kolorach innych niż czarny. Zgodnie z nauką joginów, czarny kolor gromadzi złą energię, więc tradycyjnie nie ćwiczy się w nim jogi. Postaw na energetyzujący pomarańcz, żywiołowy błękit, życiodajną czerwień lub uspokajającą zieleń Matki Ziemi. Te barwy dodadzą Ci sił, połączą Cię z naturalnym flow, pozwolą Ci odnowić więź ze swoim ciałem i umysłem.

.....

USTRASANA

.....

Pewnie jesteś ciekawa, jakie dokładnie korzyści płyną z praktyki asan? Szybciutko podaję szczegóły. 

Po pierwsze: CIAŁO. Ludzkie ciało najszybciej odczuwa dobroczynne działanie jogi. Dlaczego? Ponieważ jest fizycznym przejawem naszej egzystencji i do jego naprawy najlepiej służy fizyczna ingerencja, czyli ćwiczenia. Praktyka jogi działa na ciało regenerująco i odmładzająco, pobudzając wszystkie organy do pracy na poziomie komórkowym, czyli właściwie u źródeł. Co ważne, mimo kilkugodzinnych ćwiczeń, organizm nie ulega wyczerpaniu, jak w przypadku zajęć siłowych czy cardio. W jodze działa bowiem zasada regeneracji, po ćwiczeniach czujesz się wypoczęta i zregenerowana. W Twoim ciele krąży znacznie więcej świeżej, dotlenionej krwi i tym samym odbudowa ciała została zapoczątkowana. Każda kolejna praktyka oznacza kolejny krok w tym procesie. A im więcej ich wykonasz, tym trudniej będzie Ci zrezygnować w połowie drogi :). Zobacz ile życiowej energii ma w sobie Madonna, która od lat jest wielką fanką jogi!

.....

.....

Po drugie: STAWY I UKŁAD KOSTNY. Praktykowanie asan jest ściśle związane z anatomią, gdyż opiera się na naturalnych ruchach człowieka. Dlatego też ćwiczenie jogi nie działa destrukcyjnie na chrząstki. Wręcz przeciwnie - wzmocnienie mięśni i ich zintensyfikowana praca wpływa korzystnie na kości doprowadzając do ich mineralizacji, co przekłada się bezpośrednio na uniknięcie jednej z kobiecych przypadłości okresu menopauzy, a mianowicie osteoporozy. Dzięki pracy na poziomie komórkowym, pozbywamy się też stanów zapalnych i kontuzji, dzięki czemu biodra, kolana i inne stawy regenerują się szybciej, a efekty tej odnowy są długotrwałe. Dlatego też wiele osób ćwiczących jogę, dożywa sędziwego wieku w bardzo dobrej kondycji i sprawności, trzymają się prosto, a ich ciała zachowują elastyczność. Często wyglądają na 10 lub 15 lat młodszych.

.....

.....

Po trzecie: MIĘŚNIE I SKÓRA. Joga balansuje napięcie mięśni doprowadzając do idealnej harmonii między ich sztywnością a miękkością. Równocześnie nie powoduje nadmiernego przyrostu tkanki mięśniowej, więc nie ryzykujemy ograniczeń w ruchu niektórych części ciała. Mięśnie wydłużają się i uelastyczniają, dzięki czemu ciało nabiera naturalnej smukłości, jest piękne. Joga redukuje cellulit, opóźnia występowanie zmarszczek, a ingerencja wolnych rodników zostaje ograniczona dzięki lepszemu ukrwieniu i dotlenieniu. I jak? Sporo tych plusów, prawda?

.....

UTTHITA TRIKONASANA

.....

Po czwarte: UKŁAD KRĄŻENIA I UKŁAD TRAWIENNY. Jeśli chcesz mieć zdrowe serce, sprawne tętnice i żyły - ćwicz jogę :)! Wiadomo, że zdrowy układ krążenia zapobiega wielu innym chorobom. To właśnie dzięki asanom elastyczność naczyń krwionośnych zwiększa się wielokrotnie. Co ciekawe, jogę mogą praktykować nawet osoby z rozpoznanymi chorobami układu krążenia i w konsekwencji zredukować ryzyko większych powikłań. Nie inaczej ma się sprawa z układem trawiennym. Asany, które uwalniają zastoje w naszych ciałach, aktywnie przyczyniają się do odblokowania przepływu energii między narządami. Często porównuje się je do wodospadu oczyszczającego ciało. Ich zbawienny wpływ na organy: żołądek, trzustkę, wątrobę, nerki - jest nie do przecenienia.

.....

.....

Po piąte: SYSTEM IMMUNOLOGICZNY I UMYSŁ. Podczas praktyki jogi, na poziomie ciała i umysłu dochodzi do dużej redukcji stresu. Prawidłowe ukrwienie wszystkich organów, łącznie ze szpikiem kostnym, sprzyja aktywizacji i podtrzymaniu sprawności układu immunologicznego, czyli naszej tarczy anty chorobowej. To nie wszystko. Joga uspokaja system nerwowy, wpływa zwłaszcza na produkcję kwasu gamma-aminomasłowego, którego niedobór odpowiada za zaburzenia na tle psychicznym, stany lękowe, a nawet depresję. Jak łatwo się domyślić, umysł jest bezpośrednio powiązany z naszym układem nerwowym. Dlatego im mniej nerwów, tym więcej pozytywnej energii. Kiedy ciało uzyskuje harmonię, umysł osiąga ukojenie. W zdrowym ciele, zdrowy duch - tak to leciało?

.....

NAMASTE

.....

Namaste

.....

Praktykę jogi kończy zwykle kilkuminutowy, relaksujący odpoczynek oraz pozdrowienie Namaste. To tradycyjny indyjski ukłon, któremu towarzyszy gest andźali – ręce składamy na wysokości serca, układając palce wskazujące do góry. Pozdrowienie Namaste kierujemy do nauczyciela, osób praktykujących razem z nami, a zwłaszcza do naszego wnętrza. W tej chwili bowiem, dzięki odbytej właśnie sesji jogi, osiągamy spokój i równowagę z otaczającym nas światem.
Wiadomo, że w życiu, jest jak na rollecosterze - raz wspinamy się na wysokie górki, a innym razem spadamy w głębokie dołki. Nie ma innej drogi! Dzięki jodze jednak możemy nauczyć się wybierać ciekawsze szlaki na górę i amortyzować upadki, jeśli się zdarzają. Tylko świadomość czegoś daje nam możliwość wpływu. Mój długoletni romans z jogą, to najlepszy dowód na to, że nawet jeśli nie jesteśmy doskonali, możemy się rozwijać i znajdować w sobie miejsce dla dobrej energii, która uzdrawia ciało, otwiera serce i uspokaja duszę.

.....

.....

.....

By accepting you will be accessing a service provided by a third-party external to https://www.followmyflow.com.pl/