Góry Stołowe: Szczeliniec Wielki

Prehistoryczna przyroda, olbrzymie głazy przyjmujące ludzkie i zwierzęce kształty, ścieżki wśród zielonych lasów - to piękny plan na kilkudniową wycieczkę w Góry Stołowe. Jesienny spacer przerodzi się w bajkową przygodę, a magia labiryntu Błędnych Skał żywcem wyciętego z kadrów Opowieści z Narnii oraz zapierające dech w piersiach widoki ze szczytu Szczelińca Wielkiego, pozostaną pięknym wspomnieniem na jesienne i zimowe wieczory.
.....
.....

Szlakiem z Błędnych Skał na Szczeliniec Wielki

.....

Plan naszej wycieczki obejmował nie tylko Błędne Skały, ale wyjście na najwyższy szczyt Gór Stołowych, czyli Szczeliniec Wielki. Te dwie największe atrakcje dzieli jedyne 20 minut drogi… samochodem. Ale to zdecydowanie nie dla nas. Oczywiście gdzieś z tyłu głowy, w tych najbardziej schowanych zakamarkach umysłu odpowiadających za logikę i racjonalne podejście, taka opcja i owszem, się pojawiła. Ale szybko została odegnana do czeluści swojego niebytu i wybrałyśmy drogę dłuższą, dla naszych dzieciaków zdecydowanie trudniejszą, ale też bardziej malowniczą. Nasza piesza trasa prowadziła pomiędzy pachnącymi żywicą lasami i zielonymi, bezkresnymi łąkami. Wszystko po to, by dotrzeć do zapierającego dech Szczelińca Wielkiego.

.....
.....
Trasa nie jest długa - ustawione przy wejściu znaki wskazywały półtoragodzinną wycieczkę. Oczywiście nam to zajęło ponad dwie godziny zanim doszłyśmy z naszymi rodzinkami do podnóża Szczelińca. Ale nie ma co się spieszyć - w końcu i tak dojdziecie ;). Ważniejsza od samego celu jest… trasa prowadząca do niego. A tą spędziłyśmy na rozmowach, na płoteczkach, na opowiadaniu sobie, co się wydarzyło w ostatnim tygodniu, słowem - takich babskich rozmowach bez końca :). Czas spędzony tak przyjemnie powinien być rozciągnięty w czasie jak najdłużej!
.....
.....
.....
A po drodze jedliśmy dzikie maliny i jagody i wsłuchiwaliśmy się w odgłosy lasu. Najmłodszy zbierał coraz to większe patyki ;). My z kolei starałyśmy się skoncentrować cały układ słoneczny na naszej skórze :). Witamina D w podwójnej dawce ;). Jednym słowem chillout jakiego brakowało nam w zagonionej rzeczywistości.
.....
.....
Góry Stołowe są nie tylko bardzo bardzo stare, są też niezwykle rzadkim rodzajem wypiętrzeń. Należą bowiem do - jedynych w Polsce, jedynych w Europie i nielicznych na świecie - gór płytowych. Są zbudowane w głównej mierze z piaskowców, które pod wpływem ciśnienia zostały sprasowane w ogromne bloki skalne. 

Wszystkie informacje na temat powstania tych pięknych gór znajdziecie w artykule: Góry Stołowe: Błędne Skały. Dowiecie się co nieco o geologii, historii, a także o tym, skąd wzięła się nazwa Góry Stołowe. A teorii jest kilka i musimy przyznać, że niektóre są bardzo barwne ;). Poza tym odwiedzicie labirynt Błędne Skały, który jest nieprawdopodobny i bajkowy, choć w zamierzchłych czasach musiał przysparzać niezłego pietra śmiałkom, którzy chcieli go przejść. Przerażające historie napewno bardzo spodobają się Waszym dzieciakom, więc zainspirujcie się naszym artykułem, spakujcie plecak i w drogę :). 

Ahoj Przygodo!
.....
.....
Najmłodszym uczestnikom wędrówki możecie opowiedzieć jak powstały Góry Stołowe. O tym, że dawno dawno temu falowało tutaj groźne morze, a ścieżkami, którymi stąpacie przechadzały się wielkie żółwie. Pofantazjujcie trochę z dzieciakami i odtwórzcie przed nimi krainę Parku Jurajskiego - odległą, dziką i pełną nieprawdopodobnych zwierząt. Zresztą to nie żadne fantazy - jeżeli chodzi o żółwie - pływały tutaj na bank ;)!
.....
.....
Wróćmy jednak do dzisiejszego bohatera wycieczki :).

Szczeliniec Wielki wznosi się na wysokość 919 metrów nad poziomem morza i pięknie góruje nad okolicą. Zbudowany z piaskowców ciosowych - zresztą jak całe Góry Stołowe - swój charakterystyczny kształt zawdzięcza oddziaływaniu środowiska morskiego. Sudety, których teren 100 milionów lat temu znajdował się pod wodą, tworzyły wówczas ogromne łachy piachu, które pod wpływem ciśnienia zamieniały się w twarde skały. Po ustąpieniu morza, teren uległ wypiętrzeniu, zaś procesy wietrzenia i erozji doprowadziły do pionowych, nieregularnych spękań i uskoków w skałach. 

Tak został uformowany obecny wygląd Gór Stołowych, którego formy w postaci kamiennych grzybów i innych niemniej efektownych kształtów, możemy dzisiaj podziwiać.
.....
.....

Szczeliniec Wielki należy do silnej reprezentacji Korony Gór Polskich, czyli 28 szczytów różnych pasm górskich, wśród których możemy odnaleźć tak znane góry jak Rysy, Babia Góra, Śnieżka czy Skrzyczne.

Jednak to nie jedyna odznaka, którą miłośnicy wypraw górskich mogą zdobyć, wdrapując się na szczyt Szczelińca. Należy on również do Korony Sudetów Polskich, gdzie zajmuje nobliwe miejsce obok Wysokiej Kopy, Skalnika, czy też Wielkiej Sowy.

.....
.....
Szlak prowadzący z Błędnych Skał na Szczeliniec Wielki nie jest trudny - nie wymaga ani wyjątkowej tężyzny fizycznej, ani nie wiadomo jakiej kondycji. Choć musimy przyznać, że maszerując na Szczeliniec mijałyśmy po drodze turystów, którzy zadziwiali nas swoim samozaparciem. Widok rodziny z wózkiem na szlaku górskim wprawił nas w osłupienie. Oczywiście zgadzamy się - wózek wózkowi nierówny. Wiemy, że są takie specjalnie przygotowane do wypraw górskich - notabene też z takich korzystałyśmy. Jednak pchanie wózka na plastikowych kółeczkach, czyli takiego typowo miejskiego, pod górę, po kamorach, to jest naprawdę wyczyn. Szacun! Pełne poświęcenie rodziców. Pełna determinacja :).
.....
.....

Sawanna Pasterska 

.....

Po godzinnej marszrucie wiodącej przez las, wyszliśmy na ogromną polanę usianą złotymi kłosami i wielkimi belami słomy. Nie ukrywamy, że dla zmęczonych już trochę dzieciaków była to chwila oddechu i notabene świetnej zabawy. Zresztą musimy przyznać, że figlarny duch udzielił się również i nam ;).

Przerwa, której organizacji absolutnie nie przewidzieliśmy, okazała się bardzo dobrym przerywnikiem w naszej drodze do zdobycia odznaki Korony Polskich Gór.

.....
.....
Pasterskie Łąki są jedną z geoatrakcji Gór Stołowych, znaną również jako Sawanna Pasterska. Przebiegają tędy dwa szlaki turystyczne: niebieski i zielony, które prowadzą wprost do Karłowa - miejscowości położonej u stóp Szczelińca Wielkiego. Trasa jest niezwykle malownicza - wśród zielonych i pachnących łąk, z których będziecie mogli podziwiać szczyt Szczelińca Małego - niedostępnego dla zwiedzających.
.....
.....
Obiadokolację planowaliśmy zjeść w schronisku na szczycie Szczelińca Wielkiego. Ale plany planami, a rzeczywistość to drugie. Dzieciaki były dosłownie zmordowane, gdy stanęliśmy u podnóża góry. Zdecydowaliśmy się więc na obiad w jednej z tutejszych restauracji, ale nie z tych przy głównej ulicy, a położonej trochę na uboczu. I to był strzał w dziesiątkę! Jedzenie przepyszne, a dzieciaki nabrały sił do dalszej wędrówki :).
.....
.....

Szczeliniec Wielki 

.....
No i jesteśmy u stóp Szczelina Wielkiego :). Jednak, by tutaj dojść, trzeba przejść niewiele mniejszy jarmark w Karłowie. 

U podnóża góry napotkacie bowiem stragany z zabawkami, straganiki z pamiątkami, kramy z przekąskami rodem z Zakopanego. Podobno Góra z górą się nie zejdzie - tutaj jednak to powiedzenie się nie sprawdza. Co więcej: nie dość, że mamy turystyczny misz-masz i zakopiański jarmark, to nawet park jurajski z dinozaurami tu odnajdziecie ;).

Z drugiej strony - każdy turysta jest inny: jeden woli przyrodę i jej dzikie oblicze, drugi potrzebuje mocnego, turystycznego zaplecza ;). Czyli dla każdego coś dobrego.

.....
.....
Droga do schroniska na Szczeliniec Wielki jest przyjemna i szybka. Idzie się po schodach przepiękną trasą widokową. Tak, tak... - po schodach - i to cały czas. I uwaga! Tych schodów jest prawie 700!  Po wdrapaniu się na szczyt, odznaka Korony Gór Polskich będzie się Wam naprawdę należała :). Jeżeli zastanawiacie się czy dacie radę, to wychodzimy naprzeciw Waszym pytaniom i odpowiadamy: Oczywiście, że tak! Skoro nasz 6-letni gagatek wdrapał się na szczyt, to i każdy z Was będzie mógł :). 
.....
.....
Zresztą nie musicie się spieszyć - formy skalne jakie po drodze będziecie mieli okazję zobaczyć, są niesamowite. Przypominają swoim kształtem zwierzęta i ludzi. Po drodze będziecie podziwiać takie wymyślne kamienne bloki jak: 
  • Fotel Pradziada, 
  • Kwokę, 
  • Słonia, 
  • Mamuta, 
  • Wielbłąda, 
  • Żółwia, 
  • Małpę 
  • Psa,
  • Kołyskę Księżniczki Emilki,
  • oraz Serce Ducha Gór.

Nie ma chwili, aby dechu nie zapierały nam widoki przecudnej urody - wąskie ścieżki między skałami, polodowcowe głazy, bujne lasy, błękit nieba.
.....
.....
Wreszcie, po około 30 minutach, jesteśmy na miejscu. Panorama, jaka ukazuje nam się ze szczytu Szczelińca zwala z nóg. Ostre klify góry są niczym platforma widokowa, z której mamy jak na dłoni Góry Stołowe po polskiej i po czeskiej stronie. Ten widok i towarzyszące mu emocje oraz doznania warte są całego dnia wędrówki; tego wysiłku, sprzeczek, treningu cierpliwości i wytrzymałości. I kto mówił po drodze, że nie da rady, teraz już wie, że dał, i że nagroda jest aż nazbyt cenna.
.....
.....
Zresztą zobaczcie sami. Życzymy Wam tam udanej zabawy i magicznych, zaczarowanych wrażeń.
.....
.....
.....
.....
.....

Postaw mi kawę na buycoffee.to

By accepting you will be accessing a service provided by a third-party external to https://www.followmyflow.com.pl/